Po zimie przyroda powoli budzi się do życia – także w naszych ogrodach! Wiosna to czas, gdy trzeba posprzątać po zimowych miesiącach i przygotować ogród na kolejny sezon. Jeśli zrobimy to porządnie, to później przez całą wiosnę i lato będziemy mogli się cieszyć pięknym trawnikiem i rabatami. Podpowiem wam jakie prace należy przeprowadzić w ogrodzie, aby wiosną zachwycał swoim wyglądem!

Ogród po zimie – jak przygotować ogród na nowy sezon?

Przed rozpoczęciem jakichkolwiek prac ogrodowych, zadbajmy o inne elementy naszego domu, które wymagają porządków po zimie. Przede wszystkim musimy dokładnie oczyścić rynny, tak aby woda mogła swobodnie odpływać gdy przyjdą wiosenne deszcze. Jeśli rynny nie będą drożne, to woda zacznie spływać po ścianach i w efekcie dojdzie do zawilgocenia ścian zewnętrznych, co w konsekwencji prowadzi do powstawania pleśni! Należy też sprawdzić dach, który po zimowych mrozach mógł zostać rozszczelniony lub uszkodzony w różnych miejscach.

Wiosenne porządki – od czego zacząć?

Wiosenne porządki zacznijmy od ściągnięcia okryć z drzew i krzewów na przełomie lutego i marca. Nie ma potrzeby używania ich gdy mrozy już ustąpią. Następnie porządkujemy rabaty z resztek opadłych liści. Koniecznie musimy przyciąć gałązki na krzewach i drzewach – dokładnie wtedy, gdy już skończą się mrozy i przez kilka dni z rzędu temperatura będzie powyżej zera. Pamiętajmy, żeby zrobić to przed 2 marca! Po tym czasie gałęzie napełnią się sokami, a w takiej sytuacji każdorazowe cięcie drzewa lub krzewu zwiększa prawdopodobieństwo infekcji rośliny lub jej przemarznięcia.

Zadbaj o trawnik

Szczególnie trzeba się przyłożyć do odświeżenia trawnika po zimie. Kliknij tutaj, aby sprawdzić jak przygotować trawnik na nadejście lata. Po pierwsze – usuń martwą trawę i liście. Warstwa gnijącej biomasy nie tylko utrudni przenikanie wody do gruntu, ale doprowadzi do rozwoju pleśni i w konsekwencji chorób grzybowych trawnika. Jeśli ogród jest duży, to warto kupić wertykulator i przeprowadzić wertykulację trawnika. Pamiętajmy także o koszeniu trawnika. Trzeba to robić regularnie, gdy źdźbła trawy przekroczą wysokość 2,5 cm – wtedy trawa będzie gęstsza. Oczywiście, konieczny jest przegląd naszego sprzętu koszącego. Jeśli okaże się, że stara kosiarka nie chce odpalić po zimie, to warto rozważyć zakup nowej. Przydatny może się okazać ranking kosiarek spalinowych dostępny pod tym linkiem. Pierwsze koszenie powinno przypaść na kwiecień lub maj, zależnie od tempa wzrostu trawy, a później należy kosić co 7 – 10 dni. Uważajmy, żeby nie kosić trawnika poniżej 2,5 cm wysokości – wówczas trawa będzie osłabiona, przerzedzona i zaczną rosnąć w niej chwasty. Jeśli nasz ogród jest naprawdę bardzo duży i koszenie zajmuje kilka godzin, to na rynku jest już dostępna alternatywa dla tradycyjnych kosiarek spalinowych! To roboty koszące, które wykonują całą pracę za nas. Przykładowy ranking tych maszyn można przeczytać tutaj: https://budujemytutaj.pl/recenzje/najlepsze-roboty-koszace/. Urządzenia te działają podobnie jak automatyczne odkurzacze – wystarczy je włączyć i same będą kosić nam trawnik. Trzeba jedynie pamiętać o zaznaczeniu w ogrodzie punktów, które robot ma omijać (najczęściej za pomocą palików wbijanych w ziemię). Maszyna działa na prąd i co jakiś czas musi się doładować w stacji ładującej.